Rejs na rajską plażę Balos i wyspę Gramvousa

Laguna Balos to moja ukochana z „topowych plaż” na Krecie. Nietypowe połączenie gór i morza, kilkanaście kolorów błękitu w zasięgu wzroku, różowy piasek i fantastyczne krajobrazy sprawiaja, że każdy kto widzi Balos mówi WOW!!!

Balos zobaczyć trzeba bo i nie ma zbyt wielu tak pięknych miejsc nie tylko na Krecie, ale i w całej Grecji.  Piękno, relax,  odpoczynek to się nazywają wakacje.

Gramvousa to bezludna wyspa położona w pobliżu laguny, była ona siedzibą piratów także do dnia dzisiejszego krążą legendy o zakopanym tam skarbie pamiętajcie, że nawet jeżeli nie odnajdziecie ukrytego skarbu to wrócicie bogatsi we wspomnienia i setki zdjęć, które tam zrobicie gdyż widoki ze szczytu ruin  XVI weneckiej twierdzy są POWALAJĄCE. Warto włożyć trochę wysiłku i pokonać te 137 metrów gdyż z góry rozpościera się widok na zachód Krety i błyszczącą w oddali lagunę Balos.

W sytuacji gdy nie macie ochoty wchodzić na szczyt twierdzy, można wskoczyć do wody, opalać się na niewielkiej plaży lub snorklować na wraku statku, który zatonął przy wybrzeżu Gramvousy w 1967 roku, a przewoził 440 ton betonu, który ciągle znajduje się na statku.